Koziegłowy to już siódmy przystanek na tegorocznej trasie „Planety Energii”. Miasto przywitało nas pięknym Słońcem, szerokimi uśmiechami na twarzach uczniów z klasy II e i pani Anny Sęczkowskiej ze Szkoły Podstawowej im. gen. Stefana Roweckiego „Grota” oraz kolorowym transparentem „Witamy Planetę Energii” :)
Po tak wspaniałym powitaniu przyszedł czas na planetowe niespodzianki. Pierwsza z nich to Profesor Wolt i Energoludek. To w ich towarzystwie najmłodsi punktualnie o 9:00 przecięli wstęgę do miasteczka i przekroczyli jego bramy.
A tam czekały na najmłodszych gratulacje, którym nie było końca, dyplomy i oczywiście wspaniałe nagrody. Okazało się także, że i na nas czekał miły upominek – dzieci wraz z panią przygotowały dla nas prześliczną, kolorową laurkę, na której podpisali się wszyscy uczniowie II e. Pięknie dziękujemy! :)
Swoją przygodę w miasteczku dzieci rozpoczęły w kosmicznym Energobusie kryjącym za swoimi drzwiami mnóstwo fascynujących eksponatów i eksperymentów. To tutaj mogły zobaczyć kołyskę Newtona, do której podobny jest prąd elektryczny i zrozumieć, jak elektrony przekazują sobie energię. Elektrony przekazują energię swoim sąsiadom, a ci kolejnym i kolejnym – są jak biegacze w sztafecie, którzy podają sobie pałeczkę.
Dzieci przekonały się także, że każdy z nas może wytworzyć ładunek elektryczny na powierzchni przedmiotów. Niektóre materiały bardzo łatwo można naelektryzować, na przykład poprzez pocieranie o siebie. Pocierając powierzchnię balonu flanelową szmatką elektryzujemy go. Co to oznacza w praktyce? Na powierzchni balonu jest więcej ładunków ujemnych niż dodatnich.
Po kosmicznym Energobusie przyszedł czas na doświadczenia w namiocie z odnawialnymi źródłami energii. Tutaj młodzi naukowcy dowiedzieli się jak wytwarza się prąd w elektrowni wodnej, a jak w elektrowni wiatrowej. Dzieci same pompowały wodę i produkowały wiatr kręcąc ogromną korbą, by nasze modele elektrowni mogły zadziałać i wyprodukować prąd. Było przy tym mnóstwo zabawy i wesołych okrzyków. :)
W kinie dzieci przeniosły się do kosmicznej krainy Energoludków. W wielkim skupieniu słuchały opowieści Profesora Elektro i … łapały wylatujące z ekranu kosmiczne pojazdy ;)
W ostatnim z naszych energetycznych namiotów dzieci dowiedziały się m.in. jak bezpiecznie i oszczędnie korzystać z energii. To tutaj mogły łączyć obwody, pobawić się kulą plazmowa oraz sprawdzić ile prądu zużywają urządzenia elektryczne, z których korzystamy na co dzień w domu.
Poznały także znaki ostrzegawcze i zakazu. Dowiedziały się dlaczego nie wolno bawić się w pobliżu stacji energetycznych czy słupów wysokiego napięcia.
Na koniec wizyty w miasteczku uczniowie oddali się zabawie na świeżym powietrzu. Na specjalnej tablicy magnetycznej porządkowali magnesy przedstawiające różnego rodzaju odpadki, tak by każdy trafił do odpowiedniego pojemnika na śmieci – na plastik, szkło czy makulaturę. Dzieci dowiedziały się, że wyrzucenie na wysypisko nieposegregowanych śmieci jest ogromnym marnotrawieniem energii, pieniędzy i czasu!
Drugoklasiści zmierzyli się też z elektrycznym wężem. Okazało się, że przejście labiryntu bez uruchomienia alarmu nie jest wcale takie proste.
Po rozwiązaniu krzyżówki i ułożeniu mega puzzli, przyszedł czas na wręczenie upominków i… pożegnanie, na które nikt nie miał ochoty.
Od godz. 15:00 miasteczko odwiedzali mieszkańcy Koziegłów. Chętni wzięli udział w Energetycznym Turnieju Miast, w tym pracownicy lokalnego sklepu rowerowego, którzy ile sił w nogach starali się wykręcić dla II e dodatkową nagrodę – interaktywną tablicę z akcesoriami;) Czy wyprodukowali najwięcej prądu spośród wszystkich odwiedzanych przez nas miast? Dowiemy się już w czerwcu.
To były dwa dni peeeełne emocji i niesamowitych wrażeń!
Koziegłowy – dziękujemy i przesyłamy mnóstwo kilowatów pozytywnej energii!!