Ambasador "Planety Energii", dr Tomasz Rożek o bezprzewodowym ładowaniu smartfona 📱📱📱z odległości 12 metrów:
Smartfonowe akumulatory są chyba najsłabszym elementem technologii małych komputerków, które nosimy w kieszeniach. Są szybkie jak burza🔥🔥🔥, ale na baterii działają najwyżej dzień. Dlatego producenci prześcigają się w innowacjach, które mają uczynić ładowanie🔌🔌🔌 smartfona szybszym i wygodniejszym. Jednym z nich jest projekt waszyngtońskich uczonych, którzy telefon ładują z odległości 12 metrów przy pomocy lasera 😯😯😯. Smartfona wystarczy położyć na drodze laserowej wiązki i… czekać. ⏰🤔Wydajność ma być identyczna jak w przypadku ładowania przez port USB.
A co jeśli na drodze wiązki pojawi się ręka dziecka? 🧒👦👧 Na szczęście główny promień – ładujący, jest otoczony przez cztery promienie ostrzegawcze. ⚠⚠⚠ Jeśli któryś z nich wykryje jakiś obiekt ładowanie natychmiast zostanie wyłączone.👍